White Front Poland Official
Działalność WFP
TGlist rating
0
0
TypePublic
Verification
Not verifiedTrust
Not trustedLocation
LanguageOther
Channel creation dateMar 07, 2025
Added to TGlist
Mar 11, 2025Latest posts in group "White Front Poland Official"
09.05.202512:58
09.05.202512:51
08.05.202517:55
Pewnego majowego weekendu... Walka Trwa ! WFP !
08.05.202513:04
Nowe bluzy Fatherland zapraszamy do zakupu i na kanał Old Blood.
07.05.202518:13
Reposted from:
Niklot
07.05.202517:45
Wybór prosty a oczywisty, czyli ta ziemia należy do nas i nie oddamy jej nikomu.
Could not access
the media content
the media content
07.05.202508:43
Good clothes at a decent price
https://www.sturmeriberia.com
https://t.me/sturmer_iberia
https://www.sturmeriberia.com
https://t.me/sturmer_iberia
Reposted from:
Slavic Blood
02.05.202515:22
2 maja – Dzień Flagi
Flaga to znak, który unosi się nad naszymi marzeniami i historią. To symbol, który łączy pokolenia, przypomina o tym, co nas kształtuje, o wolności
za którą walczyli nasi przodkowie.
Flaga to znak, który unosi się nad naszymi marzeniami i historią. To symbol, który łączy pokolenia, przypomina o tym, co nas kształtuje, o wolności
za którą walczyli nasi przodkowie.
Reposted from:Slavic Blood
01.05.202513:12
Wyższe naczelne są z zasady skłonne działać w interesie swojej rodziny, gdyż jest to niezwykle skuteczna strategia przetrwania.
Grupa etniczna jest w istocie superrodziną, o czym świadczą wspólne cechy kulturowe, historyczne, rasowe i fenotypowe.
Jeżeli państwo traktujemy jako instrument narodu, to jedyną formą jego istnienia, która zaspokaja interesy ludzi, jest państwo etniczne lub etnopaństwo.
Należy również zauważyć, że taka organizacja determinuje szczególne stosunki własnościowe, gdyż trudno mówić o chciwości czy pazerności – głównych siłach napędowych kapitalizmu – w odniesieniu do członków rodziny.
Oczywiste jest, że tylko osoba „specjalnie wyjątkowa” sprzedawałaby jedzenie swoim dzieciom lub siostrzeńcom albo pobierałaby od matki/ciotki/wujka opłatę za korzystanie z toalety.
Jednocześnie stosunki pokrewieństwa w obrębie jednej grupy etnicznej będą zawsze silniejsze niż patriotyzm obywatelski czy „nacjonalizm polityczny”, które mają na celu zjednoczenie obcych sobie ludzi pod pozorem jednego ludu pod rządami cesarskiego buta lub kahału uprzywilejowanej mniejszości etnicznej.
Jak jednak widzimy, nacjonalizm polityczny, wspierany przez państwową propagandę, może zastąpić więzy rodzinne i skierować sympatię ludzi do abstrakcji politycznych, mitów państwowych i charakterystycznych cech kulturowych, marginalizując wagę pokrewieństwa i wspólnych interesów.
Do czego to prowadzi, można dostrzec po obecnym stanie rzeczy.
Ukraina, pod rządami mniejszości etnicznej, popełnia samobójstwo demograficzne pod szczytnymi hasłami obrony ojczyzny, Polska importuje muzułmanów i przygotowuje się do powtórzenia doświadczenia Ukrainy, Czechy rozpuszczają się w liberalnych kłamstwach i obcokrajowcach, Słowacja jest pod kontrolą mniejszości węgierskiej, Białoruś jest podbijana przez neobolszewizm, który importuje Pakistańczyków i innych Azjatów, aby zastąpić Słowian wymierających w bolszewickiej niewoli.
A o Rosji nie ma co mówić: element słowiański, który kiedyś stanowił imperialne jądro Moskwy, został dziś zastąpiony przez Czeczenów, Azjatów i mieszkańców europejskiej części Federacji Rosyjskiej, którzy wyrodzili się do postaci „człowieka radzieckiego” i zostali zmieszani z Azjatami.
Kwestia przetrwania całej naszej grupy etnicznej, naszej wielkiej superrodziny, popycha nas w stronę „ludowej” współpracy, z pominięciem organów państwowych, z Polakami, Czechami, Słowakami, południowymi Słowianami, Białorusinami, a nawet, o zgrozo, z antykremlowskimi Rosjanami.
Albo wspólnie obronimy istnienie własne i przyszłych pokoleń, albo mniejszości etniczne, które uzurpowały sobie władzę w krajach słowiańskich na wschodzie i zachodzie, zorganizują dla nas kolejną masakrę, w porównaniu z którą rzeź na naszej cierpiącej ukraińskiej ziemi wyda się niczym gra w piaskownicy.
Źródło: Біле ⨁ Сонце
Grupa etniczna jest w istocie superrodziną, o czym świadczą wspólne cechy kulturowe, historyczne, rasowe i fenotypowe.
Jeżeli państwo traktujemy jako instrument narodu, to jedyną formą jego istnienia, która zaspokaja interesy ludzi, jest państwo etniczne lub etnopaństwo.
Należy również zauważyć, że taka organizacja determinuje szczególne stosunki własnościowe, gdyż trudno mówić o chciwości czy pazerności – głównych siłach napędowych kapitalizmu – w odniesieniu do członków rodziny.
Oczywiste jest, że tylko osoba „specjalnie wyjątkowa” sprzedawałaby jedzenie swoim dzieciom lub siostrzeńcom albo pobierałaby od matki/ciotki/wujka opłatę za korzystanie z toalety.
Jednocześnie stosunki pokrewieństwa w obrębie jednej grupy etnicznej będą zawsze silniejsze niż patriotyzm obywatelski czy „nacjonalizm polityczny”, które mają na celu zjednoczenie obcych sobie ludzi pod pozorem jednego ludu pod rządami cesarskiego buta lub kahału uprzywilejowanej mniejszości etnicznej.
Jak jednak widzimy, nacjonalizm polityczny, wspierany przez państwową propagandę, może zastąpić więzy rodzinne i skierować sympatię ludzi do abstrakcji politycznych, mitów państwowych i charakterystycznych cech kulturowych, marginalizując wagę pokrewieństwa i wspólnych interesów.
Do czego to prowadzi, można dostrzec po obecnym stanie rzeczy.
Ukraina, pod rządami mniejszości etnicznej, popełnia samobójstwo demograficzne pod szczytnymi hasłami obrony ojczyzny, Polska importuje muzułmanów i przygotowuje się do powtórzenia doświadczenia Ukrainy, Czechy rozpuszczają się w liberalnych kłamstwach i obcokrajowcach, Słowacja jest pod kontrolą mniejszości węgierskiej, Białoruś jest podbijana przez neobolszewizm, który importuje Pakistańczyków i innych Azjatów, aby zastąpić Słowian wymierających w bolszewickiej niewoli.
A o Rosji nie ma co mówić: element słowiański, który kiedyś stanowił imperialne jądro Moskwy, został dziś zastąpiony przez Czeczenów, Azjatów i mieszkańców europejskiej części Federacji Rosyjskiej, którzy wyrodzili się do postaci „człowieka radzieckiego” i zostali zmieszani z Azjatami.
Kwestia przetrwania całej naszej grupy etnicznej, naszej wielkiej superrodziny, popycha nas w stronę „ludowej” współpracy, z pominięciem organów państwowych, z Polakami, Czechami, Słowakami, południowymi Słowianami, Białorusinami, a nawet, o zgrozo, z antykremlowskimi Rosjanami.
Albo wspólnie obronimy istnienie własne i przyszłych pokoleń, albo mniejszości etniczne, które uzurpowały sobie władzę w krajach słowiańskich na wschodzie i zachodzie, zorganizują dla nas kolejną masakrę, w porównaniu z którą rzeź na naszej cierpiącej ukraińskiej ziemi wyda się niczym gra w piaskownicy.
Źródło: Біле ⨁ Сонце
28.04.202514:45
LOVE NATURE HATE MODERN SOCIETY
28.04.202501:43
28.04.202501:42
Dumni z pochodzenia, niezniszczalni w swojej walce!
☠️Skinheads forever☠️
☠️Skinheads forever☠️
Records
11.05.202523:59
592Subscribers29.03.202523:59
200Citation index11.02.202519:35
597Average views per post10.05.202523:59
247Average views per ad post07.04.202514:09
26.52%ER10.03.202519:36
345.09%ERR
15.04.202511:50
Miesiąc temu koniobijcy z Antify na swoim frajerskim kanale 161 crew wrzucili post o skrojeniu nacjonalisty z kurtki we Wrocławiu...
Po pierwsze sytuacja miała miejsce w Jeleniej Górze, a nie we Wrocławiu 😅 co już pokazuje nam jakimi zakłamanymi i zakompleksionymi osobnikami są te cioty.Po drugie kurtka należała do nastolatka, którego te śmiecie złapały wracającego ze szkoły i okopali w czterech."Bohaterzy" w chuj.Na drugim zdjęciu natomiast RZECZYWISTY WROCŁAW A.D.2022 kiedy to lewacki pet z Rozbratu odmówił solówki, potulnie oddając czapkę 😎
"PS"
Jan Buch, jesteś słabo poinformowany ziom...
Po pierwsze sytuacja miała miejsce w Jeleniej Górze, a nie we Wrocławiu 😅 co już pokazuje nam jakimi zakłamanymi i zakompleksionymi osobnikami są te cioty.Po drugie kurtka należała do nastolatka, którego te śmiecie złapały wracającego ze szkoły i okopali w czterech."Bohaterzy" w chuj.Na drugim zdjęciu natomiast RZECZYWISTY WROCŁAW A.D.2022 kiedy to lewacki pet z Rozbratu odmówił solówki, potulnie oddając czapkę 😎
"PS"
Jan Buch, jesteś słabo poinformowany ziom...
Reposted from:Slavic Blood
14.04.202507:15
Prymatem – przetrwanie biologiczne
W obecnych warunkach totalnej degeneracji i upadku – jesteśmy otoczeni. Osacza nas zewnętrzne koło wrogów cywilizacyjnych i jarzmi nas wewnętrzny krąg zdrajców i pasożytów. „Żyjąc”, a raczej „przeżywając agonię” w warunkach totalnego braku alternatyw nie możemy więcej pozwalać sobie na pogłębianie podziałów wewnątrz naszej nielicznej grupy.
Jest nas mniej niż 1,5 procent w skali całej ludności żyjącej na kuli ziemskiej. Prędzej, czy później zostaniemy wyparci z naszej przestrzeni życiowej banalną ilością i ekspansją. Już teraz, okaleczona licznymi wojnami Europa, pada ofiarą straszliwej inwazji barbarzyńców. W takich warunkach – naszym wyborem może być jedynie konsolidacja. Nie możemy pozwolić sobie na konflikty wewnętrzne. Wszelkie pytania dotyczące sporów historycznych czy politycznych powinny być odłożone „na potem”. Obecnie naszym losem jest biologiczna śmierć Rasy. Nie ważny jest interes jakiejś konkretnej nacji lub narodu, jeśli cała rasa, będąca nosicielem wartości, które prowadziły nas przez wieki, zginie. Osoba, przejawiająca drobiazgowy i szowinistyczny nacjonalizm – jest osobą, która jedynie dąży do tego, by jego naród zniknął z kuli ziemskiej, jako ostatni. My z kolei – dążymy do tego by nasza Rasa przetrwała, jako gatunek.
Jesteśmy Polskimi Nacjonalistami, ale dlatego, że jesteśmy Polakami i działając lokalnie możemy zacząć od ratunku swojego narodu. Lecz nie jesteśmy jednie Polakami, jesteśmy też dumnymi przedstawicielami Białej Rasy i majestatycznej kultury Zachodu, co sprawia, że jesteśmy Białymi Nacjonalistami. Propagujemy Słowiańską jedność i ideę Międzymorza, ale nie dlatego, że zależy nam tylko na przetrwaniu Słowian, lecz dlatego, że w obliczu tworzącego się wokół nas Armagedonu, to jest działanie na rzecz części składowej tego Białego Internacjonalizmu, którego potrzebujemy, by przetrwać, bo w obecnych warunkach, gdy znakiem rozpoznawczym jest kolor skóry – żadne podziały nie mogą być istotne.
Dla Krwi, Wiary i Dziedzictwa. W imię Boga.
#SB_ogolne
W obecnych warunkach totalnej degeneracji i upadku – jesteśmy otoczeni. Osacza nas zewnętrzne koło wrogów cywilizacyjnych i jarzmi nas wewnętrzny krąg zdrajców i pasożytów. „Żyjąc”, a raczej „przeżywając agonię” w warunkach totalnego braku alternatyw nie możemy więcej pozwalać sobie na pogłębianie podziałów wewnątrz naszej nielicznej grupy.
Jest nas mniej niż 1,5 procent w skali całej ludności żyjącej na kuli ziemskiej. Prędzej, czy później zostaniemy wyparci z naszej przestrzeni życiowej banalną ilością i ekspansją. Już teraz, okaleczona licznymi wojnami Europa, pada ofiarą straszliwej inwazji barbarzyńców. W takich warunkach – naszym wyborem może być jedynie konsolidacja. Nie możemy pozwolić sobie na konflikty wewnętrzne. Wszelkie pytania dotyczące sporów historycznych czy politycznych powinny być odłożone „na potem”. Obecnie naszym losem jest biologiczna śmierć Rasy. Nie ważny jest interes jakiejś konkretnej nacji lub narodu, jeśli cała rasa, będąca nosicielem wartości, które prowadziły nas przez wieki, zginie. Osoba, przejawiająca drobiazgowy i szowinistyczny nacjonalizm – jest osobą, która jedynie dąży do tego, by jego naród zniknął z kuli ziemskiej, jako ostatni. My z kolei – dążymy do tego by nasza Rasa przetrwała, jako gatunek.
Jesteśmy Polskimi Nacjonalistami, ale dlatego, że jesteśmy Polakami i działając lokalnie możemy zacząć od ratunku swojego narodu. Lecz nie jesteśmy jednie Polakami, jesteśmy też dumnymi przedstawicielami Białej Rasy i majestatycznej kultury Zachodu, co sprawia, że jesteśmy Białymi Nacjonalistami. Propagujemy Słowiańską jedność i ideę Międzymorza, ale nie dlatego, że zależy nam tylko na przetrwaniu Słowian, lecz dlatego, że w obliczu tworzącego się wokół nas Armagedonu, to jest działanie na rzecz części składowej tego Białego Internacjonalizmu, którego potrzebujemy, by przetrwać, bo w obecnych warunkach, gdy znakiem rozpoznawczym jest kolor skóry – żadne podziały nie mogą być istotne.
Dla Krwi, Wiary i Dziedzictwa. W imię Boga.
#SB_ogolne
Reposted from:Slavic Blood
02.05.202515:22
2 maja – Dzień Flagi
Flaga to znak, który unosi się nad naszymi marzeniami i historią. To symbol, który łączy pokolenia, przypomina o tym, co nas kształtuje, o wolności
za którą walczyli nasi przodkowie.
Flaga to znak, który unosi się nad naszymi marzeniami i historią. To symbol, który łączy pokolenia, przypomina o tym, co nas kształtuje, o wolności
za którą walczyli nasi przodkowie.
13.04.202504:44
WFP przed meczem Chrobry Głogów - Arka Gdynia.
12.04.202515:03
GŁOGÓW WFP i KIBICE PRZECIWKO MASOWEJ MIGRACJI,PROMOCJI LGBT, ZAKŁAMYWANIU POLSKIEJ HISTORII. Bążur wytrzymał tylko 15 min. 😁😁
Reposted from:
STRAIGHT EDGE POLSKA
23.04.202513:24
Przyjedź na najbliższy protest 👇🏻
📢 Bydgoszcz 25.04 17:00, ul. Mostowa
📢 Tczew 25.04 19:00, przed Ratuszem
📢 Rzeszów 27.04 13:00, przed Urzędem Marszałkowskim
📢 Radom 01.05 12:00, Plac Corraziego
📢 Gdańsk 09.05 18:00, ul. Chmielna 74
📢 Wrocław 16.05 18:30, przed Dworcem Głównym
📢 Kraków 16.05 17:00, Rynek Główny, pod wieżą ratuszową
📢 Bydgoszcz 25.04 17:00, ul. Mostowa
📢 Tczew 25.04 19:00, przed Ratuszem
📢 Rzeszów 27.04 13:00, przed Urzędem Marszałkowskim
📢 Radom 01.05 12:00, Plac Corraziego
📢 Gdańsk 09.05 18:00, ul. Chmielna 74
📢 Wrocław 16.05 18:30, przed Dworcem Głównym
📢 Kraków 16.05 17:00, Rynek Główny, pod wieżą ratuszową
Reposted from:Slavic Blood
01.05.202513:12
Wyższe naczelne są z zasady skłonne działać w interesie swojej rodziny, gdyż jest to niezwykle skuteczna strategia przetrwania.
Grupa etniczna jest w istocie superrodziną, o czym świadczą wspólne cechy kulturowe, historyczne, rasowe i fenotypowe.
Jeżeli państwo traktujemy jako instrument narodu, to jedyną formą jego istnienia, która zaspokaja interesy ludzi, jest państwo etniczne lub etnopaństwo.
Należy również zauważyć, że taka organizacja determinuje szczególne stosunki własnościowe, gdyż trudno mówić o chciwości czy pazerności – głównych siłach napędowych kapitalizmu – w odniesieniu do członków rodziny.
Oczywiste jest, że tylko osoba „specjalnie wyjątkowa” sprzedawałaby jedzenie swoim dzieciom lub siostrzeńcom albo pobierałaby od matki/ciotki/wujka opłatę za korzystanie z toalety.
Jednocześnie stosunki pokrewieństwa w obrębie jednej grupy etnicznej będą zawsze silniejsze niż patriotyzm obywatelski czy „nacjonalizm polityczny”, które mają na celu zjednoczenie obcych sobie ludzi pod pozorem jednego ludu pod rządami cesarskiego buta lub kahału uprzywilejowanej mniejszości etnicznej.
Jak jednak widzimy, nacjonalizm polityczny, wspierany przez państwową propagandę, może zastąpić więzy rodzinne i skierować sympatię ludzi do abstrakcji politycznych, mitów państwowych i charakterystycznych cech kulturowych, marginalizując wagę pokrewieństwa i wspólnych interesów.
Do czego to prowadzi, można dostrzec po obecnym stanie rzeczy.
Ukraina, pod rządami mniejszości etnicznej, popełnia samobójstwo demograficzne pod szczytnymi hasłami obrony ojczyzny, Polska importuje muzułmanów i przygotowuje się do powtórzenia doświadczenia Ukrainy, Czechy rozpuszczają się w liberalnych kłamstwach i obcokrajowcach, Słowacja jest pod kontrolą mniejszości węgierskiej, Białoruś jest podbijana przez neobolszewizm, który importuje Pakistańczyków i innych Azjatów, aby zastąpić Słowian wymierających w bolszewickiej niewoli.
A o Rosji nie ma co mówić: element słowiański, który kiedyś stanowił imperialne jądro Moskwy, został dziś zastąpiony przez Czeczenów, Azjatów i mieszkańców europejskiej części Federacji Rosyjskiej, którzy wyrodzili się do postaci „człowieka radzieckiego” i zostali zmieszani z Azjatami.
Kwestia przetrwania całej naszej grupy etnicznej, naszej wielkiej superrodziny, popycha nas w stronę „ludowej” współpracy, z pominięciem organów państwowych, z Polakami, Czechami, Słowakami, południowymi Słowianami, Białorusinami, a nawet, o zgrozo, z antykremlowskimi Rosjanami.
Albo wspólnie obronimy istnienie własne i przyszłych pokoleń, albo mniejszości etniczne, które uzurpowały sobie władzę w krajach słowiańskich na wschodzie i zachodzie, zorganizują dla nas kolejną masakrę, w porównaniu z którą rzeź na naszej cierpiącej ukraińskiej ziemi wyda się niczym gra w piaskownicy.
Źródło: Біле ⨁ Сонце
Grupa etniczna jest w istocie superrodziną, o czym świadczą wspólne cechy kulturowe, historyczne, rasowe i fenotypowe.
Jeżeli państwo traktujemy jako instrument narodu, to jedyną formą jego istnienia, która zaspokaja interesy ludzi, jest państwo etniczne lub etnopaństwo.
Należy również zauważyć, że taka organizacja determinuje szczególne stosunki własnościowe, gdyż trudno mówić o chciwości czy pazerności – głównych siłach napędowych kapitalizmu – w odniesieniu do członków rodziny.
Oczywiste jest, że tylko osoba „specjalnie wyjątkowa” sprzedawałaby jedzenie swoim dzieciom lub siostrzeńcom albo pobierałaby od matki/ciotki/wujka opłatę za korzystanie z toalety.
Jednocześnie stosunki pokrewieństwa w obrębie jednej grupy etnicznej będą zawsze silniejsze niż patriotyzm obywatelski czy „nacjonalizm polityczny”, które mają na celu zjednoczenie obcych sobie ludzi pod pozorem jednego ludu pod rządami cesarskiego buta lub kahału uprzywilejowanej mniejszości etnicznej.
Jak jednak widzimy, nacjonalizm polityczny, wspierany przez państwową propagandę, może zastąpić więzy rodzinne i skierować sympatię ludzi do abstrakcji politycznych, mitów państwowych i charakterystycznych cech kulturowych, marginalizując wagę pokrewieństwa i wspólnych interesów.
Do czego to prowadzi, można dostrzec po obecnym stanie rzeczy.
Ukraina, pod rządami mniejszości etnicznej, popełnia samobójstwo demograficzne pod szczytnymi hasłami obrony ojczyzny, Polska importuje muzułmanów i przygotowuje się do powtórzenia doświadczenia Ukrainy, Czechy rozpuszczają się w liberalnych kłamstwach i obcokrajowcach, Słowacja jest pod kontrolą mniejszości węgierskiej, Białoruś jest podbijana przez neobolszewizm, który importuje Pakistańczyków i innych Azjatów, aby zastąpić Słowian wymierających w bolszewickiej niewoli.
A o Rosji nie ma co mówić: element słowiański, który kiedyś stanowił imperialne jądro Moskwy, został dziś zastąpiony przez Czeczenów, Azjatów i mieszkańców europejskiej części Federacji Rosyjskiej, którzy wyrodzili się do postaci „człowieka radzieckiego” i zostali zmieszani z Azjatami.
Kwestia przetrwania całej naszej grupy etnicznej, naszej wielkiej superrodziny, popycha nas w stronę „ludowej” współpracy, z pominięciem organów państwowych, z Polakami, Czechami, Słowakami, południowymi Słowianami, Białorusinami, a nawet, o zgrozo, z antykremlowskimi Rosjanami.
Albo wspólnie obronimy istnienie własne i przyszłych pokoleń, albo mniejszości etniczne, które uzurpowały sobie władzę w krajach słowiańskich na wschodzie i zachodzie, zorganizują dla nas kolejną masakrę, w porównaniu z którą rzeź na naszej cierpiącej ukraińskiej ziemi wyda się niczym gra w piaskownicy.
Źródło: Біле ⨁ Сонце
09.05.202512:51
History of channel changes
Log in to unlock more functionality.
